W sumie strażacy interweniowali ponad 180 razy. - Najczęściej z dróg usuwane były drzewa. Najwięcej interwencji było w województwie dolnośląskim, pomorskim i wielkopolskim – mówi Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP.
Strażacy usuwali także skutki intensywnych opadów deszczu. - Polega to na wypompowywaniu wody z piwnic budynków – wyjaśnia Frątczak.
W naszym regionie wiatr nie wyrządził poważniejszych szkód.
Ciepła aura powinna powrócić jutro. W najcieplejszym momencie dnia temperatura może wynieść nawet 17 stopni C.