Karpie wyławiane z niewielkiej wanny, trafiały wprost do plastikowych toreb, bez wody. Taki sposób transportowania żywych ryb jest niedopuszczalny. "To znęcanie się nad zwierzętami i zgodnie z ustawą jest karalne" - mówi Kinga Kijak, klientka marketu i członek Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Koninie.
Zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektora Weterynarii żywe ryby powinny być transportowane w specjalnie ożebrowanych pojemnikach, albo w wiadrach, czy torbach z wodą.
W sprawie sprzedaży żywych karpi w grudniu głos zabrał też Sąd Najwyższy. W orzeczeniu czytamy, że karpie jako kręgowce podlegają Ustawie o Ochronie Zwierząt. Ich środowiskiem jest woda i żywe tylko w pojemnikach z wodą mogą być sprzedawane.
Z pytaniem o sposób sprzedaży karpi zwróciliśmy się do biura prasowego sieci Kaufland Polska. Niestety do tej pory nie doczekaliśmy się odpowiedzi.
ABB/mk