Pomnik miałby być zbudowany na już istniejącym skwerze pułkownika Kuklińskiego, czyli na placu między ulicami Królowej Jadwigi, Karmelicką i Krakowską. Spodobała nam się wizualizacja - mówi poznański radny Nowoczesnej Wojciech Chudy.
- Jest to rzecz, która zjednoczyła radnych. To bardzo ważna postać w dziejach Polski, ale nie tylko, z jednej strony to postać heroiczna, a z drugiej strony bardzo tragiczna. Warto takie osoby upamiętniać - dodaje Chudy.
Na pomniku miałby być napis "Pułkownik Ryszard Kukliński. Herosowi ducha i czynu. Wielkopolanie". Inicjatorem upamiętnienia pułkownika jest Stowarzyszenie "Wielki Poznań i Wielkopolska". Jego członkowie nie chcą na pomnik miejskich pieniędzy, zamierzają sami sfinansować monument. Aby postawić pomnik pozytywną opinię musi jeszcze wydać działający przy urzędzie zespół pomnikowy.