NA ANTENIE: Wieczór z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

W wojsku jednak nie jest źle?

Publikacja: 11.08.2010 g.11:36  Aktualizacja: 11.08.2010 g.12:39
Poznań
Kto z Państwa był w wojsku i jeszcze chciałby służyć w armii? Kto chciałby służyć, choć nie odbył służby wojskowej? Wojsko ma dla nas atrakcyjną propozycję - można wstąpić do Narodowych Sił Rezerwowych!
cswl spwl wojsko armia przysięga - Adam Sołtysiak - Radio Merkury
/ Fot. Adam Sołtysiak (Radio Merkury)

Czy wojsko ma dla nas atrakcyjną propozycję? Dla większości bardzo młodych Polaków tak, choć nawet oni zauważają, że bycie żołnierzem nie jest takie proste.

A czy Państwo chcieliby skorzystać z propozycji zostania żołnierzem? Na spełnienie - przynajmniej częściowe marzeń o wojsku - pozwoli wstąpienie do Narodowych Sił Rezerwowych. Zawarcie kontraktu w ramach Narodowych Sił Rezerwowych jest dobrowolne. Te siły utrzymywane będą na potrzeby reagowania kryzysowego, jak również wzmocnienia jednostek wojskowych w razie potrzeby ich użycia do działań poza granicami państwa, czyli trzeba być przygotowanym na rozkaz wyjazdu do innego kraju!

Czym są Narodowe Siły Rezerwowe wyjaśnił nam podpułkownik Konrad Stube z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Poznaniu. Jakie obowiązki mają wstępujący do NSR i jakie są korzyści, jakie niesie ta służba? Czy to prawda, że służba w NSR "chroni" pracownika przed zwolnieniem z pracy?

NSR czeka przede wszystkim na dobrze wykształconych specjalistów. Górna granica wieku to 50 lat, a dla tych, którzy posiadają stopień podoficerski - 60 lat.

Ciekawi jesteśmy co Państwo sądzą o tej formacji wojskowej? Kto z Państwa chciałby wstąpić do Narodowych Sił Rezerwowych? Dlaczego tak lub nie? Może ktoś już wstąpił lub jest zdecydowany żeby to zrobić? Zapraszamy do dyskusji na antenie i naszej stronie internetowej.

Na razie zainteresowanie Narodowymi Siłami Rezerwowymi jest bardzo duże. W Wielkopolsce chętnych nie brakuje. Dlaczego armia stała się tak atrakcyjna?

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 3
cz'ytacz 12.08.2010 godz. 07:20
Tak kreowany wizerunek,oraz zachęcanie w ten sposób do bycia pracownikiem w tej gałęzi budżetówki.Mówi o żartach,zwłaszcza wobec wielkich słów polityków,ciągłych uroczystości i ich nagłośnienia medialnego oraz twierdzenia, że bez walki i ofiary....nie byłoby Polski.A może teraz jest więcej prawdy i rzeczowego podejścia do rzeczywistości,niż bufonady i pompatycznych postaw oraz przemówień.Gdyż to na politykach spoczywa ciężar odpowiedzialności ,politykach którzy muszą być świadomi że to nie malowane kolorowe żołnierzyki ale żywy organizm,który i którzy w nim żołnierze muszą być doskonale przygotowani i wyposażeni.Tylko że wątpię by kolejne ekipy były tego świadome,a to ze względu na to że NIE MA JUŻ-Zasadniczej Służby Wojskowej.A samo Wojsko nie wpadło na pomysł organizowania dla VIP-ów,biegów na orientację,gier Paintbolowych i innych takich promilitarnych "rozrywek".Uświadamiających czym i kim są żołnierze...,i dzisiejsi nowocześni też.By nie było znowu takich "potwornych wpadek"w opinii nas,oraz opinii światowej i żartów naszych przeciwników.Że Casa się rozbiła,albo w 1939r ponieśliśmy klęskę mimo że ŻOŁNIERZ był wyćwiczony,a potem nawet nie mogli wylądować na ziemi która kryje szczątki NIE WALCZĄCYCH,ale pomordowanych....
jacek 11.08.2010 godz. 13:44
To świetnie że prawie nie ma wojska,żołnierzy,broni...jeszcze załatwić problem z chorobami i śmiercią oraz głodem.Czy ktoś zaóważył że żyjemy prawie jak w raju?,A mimo to, ludzie nadal czują się smutni,nieszczęśliwi. A problem wobec takej świetlanej rzeczywistości,tkwi w nas samych i naszym spojrzeniu na świat
skoczek 11.08.2010 godz. 12:41
Ciekawe jestem czy jakiś humanista, filozof czy historyk, który w latach komuny unikał wojska jak zarazy i udało mu się uniknąć (mniej lub bardziej legalnie) miałby teraz szansę dostać się do NSR? I czy taki humanista przydałby się w wojsku np. gdy prywatnie jest hobbystą płetwonurkiem albo skoczkiem spadochronowym?