W Lesznie ludzi bez dachu nad głową liczyło około 20 osób - policjanci, strażnicy miejscy oraz pracownicy ochrony kolei i Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. "Interesuje nas nie tylko statystka. Pozwoli to skuteczniej przeciwdziałać bezdomności" - podkreśla komendant straży miejskiej w Lesznie Mirosław Frątczak.
Liczenie bezdomnych zarządziło Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Akcja odbywa się co dwa lata.