Dyrektor podkreśla, że te osoby nie sygnalizują pragnienia. Jego zdaniem, przy takiej pogodzie pojawia się tendencja od odwodnienia. Szczególnie narażeni na negatywne skutki odwodnienia są pacjenci ze schorzeniami nerek, niewydolnościami krążenia. - Część tych pacjentów wymaga hospitalizacji. Ich stan jest często cięższy niż byłby gdyby nie było upałów - wyjaśnia dyrekor Karmiński.
Lekarze przypominają, że w czasie takich upałów każdy z nas musi wypić ponad 2 litry płynów - najlepsza jest wysoko zmineralizowana woda.