Kierownictwo fabryki czeka na dokumenty z sądu i na spotkanie z nadzorcą sądowym. Główną przyczyną kłopotów Wiepofamy są - jak podaje Głos - problemy z kontrahentami, szczególnie z chińskim Covekiem, byłym budowniczym części autostrady A-2.
Na podstawie wielomilionowego kontraktu Wiepofama miała dostarczyć na tę budowę ekrany akustyczne, kupiła surowce i unowocześniła maszyny, ale Chińczycy nie zapłacili. Za niepłacenie podwykonawcom rząd zerwał z Covekiem umowę. Wiepofama zalega także z wypłatami pracownikom. Poznańska spółka - to jedna z najstarszych fabryk obrabiarek w kraju, istnieje od 93 lat.