Władze miasta zdecydowały, że mieszkańcy Kościana, którzy przyniosą własne pojemniki, wodę dostaną za darmo. "Nasza decyzja ma związek z panującą suszą" - wyjaśnia wiceburmistrz Przemysław Korbik.
Bardzo głośno mówi się o suszy i niedoborze wody. Problem dotyka nie tylko Wielkopolskę. Dlatego w tej sytuacji postanowiliśmy, że wodę z basenów nie będziemy zrzucać do sieci sanitarnej, bo możną ją wykorzystać do podlewania działek i ogrodów. Woda nie była już chlorowana od wielu dni. Chlor jest substancją lotną i z basenowej wody już się ulotnił. Woda nie ma już właściwości chemicznych, dlatego jest bezpieczna do podlewania ogrodów i działek.
W basenach kościańskiej pływalni na zainteresowanych czeka 700 tys. litrów wody. Wiceburmistrz Kościana podkreśla też, że zanim pływalnia zostanie ponownie otwarta, niecki basenowe muszą być wyczyszczone i napełnione świeżą wodą.