Urzędnicy pilnie szukają dla siebie nowego gmachu. Wytypowali kilka miejsc w prywatnych biurowcach. Na budowę nowej siedziby nie ma czasu.
ZDM na wynajem rocznie może wydać milion złotych. Radni twierdzą, że to rozrzutność.
Nadzór budowlany nie prowadzi żadnego postępowania w sprawie siedziby ZDM.
Ale jeśli chodzi o wyprowadzkę - to kontrowersji nie ma. Wszyscy twierdzą, że obecny budynek drogowcy muszą opuścić.
Pozostaje jedynie pytanie - dokąd się urzędnicy ZDM-u przeprowadzą.
Adam Michalkiewicz/mw
Halo pobudka.