Chodzi o działania biskupa kaliskiego w prowadzeniu spraw o nadużycia seksualne ze strony niektórych duchownych wobec nieletnich. Jak czytamy w oświadczeniu Watykanu: "Ta decyzja odpowiada pragnieniu Ojca Świętego ochrony osób małoletnich i dochodzenia do prawdy co do postawionych zarzutów".
Kongregacja ds. biskupów przeniosła na metropolitę poznańskiego wyłączną kompetencję do zajmowania się sprawami oskarżeń o nadużycia seksualne.
Biskup kaliski Edward Janiak pojawił się w dokumencie Tomasza i Marka Siekielskich, którzy opisali przypadki pedofilii wśród duchownych. Biskup miał kryć seksualne przestępstwa księży.
Oczywiście Gądecki też o wszystkim wiedział i milczał całymi latami. Teraz ktoś kto całymi latami milczał nagle ma zająć się wyjaśnianiem? "Lawendowa mafia" to trafne porównanie...