55-latek przed kilkoma dniami trafił do Szpitala Wojewódzkiego. - Pacjent został przyjęty do szpitala 1 lutego w dość ciężkim stanie. Miał zapalenie płuc wywołane przez paciorkowce, ale wykryto u niego również zakażenie AH1N1 - mówi Wielkopolski Inspektor Sanitarny w Poznaniu dr Andrzej Trybusz.
55-latek w momencie przyjęcia do szpitala miał ostrą niewydolność oddechową i wysokie ciśnienie. Zmarł tego samego dnia, ale informacja dopiero dziś została podana do publicznej wiadomości. Sanepid dotarł do rodziny mężczyzny i ustalił, że dwie osoby z jego otoczenia, przechodziły w ostatnim czasie infekcję, ale już czują się lepiej.
To pierwszy taki przypadek w Wielkopolsce w tym sezonie zachorowań na grypę.
Wirus AH1N1 występuje w naszym środowisku od 2009 roku i jest przyczyną ponad połowy wszystkich zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne. W tym sezonie grypę wywołują trzy wirusy. AH1N1 może powodować trudniejszy przebieg choroby, z wyższą temperaturą. Większość specjalistów radzi, by zaszczepić się przeciwko grypie. W szczepionce od kilku lat jest także wirus tak zwanej świńskiej grypy.
Magda Konieczna/jc/szym
Wiemy że na terenie Poznania pracuję wielu przyjezdnych z Ukrainy, większość na budowie centrum handlowego Possnania. jaka jest gwarancja że wszyscy po ostatnich wizytach w domu (na Ukrainie) wrócili do Poznania zdrowi?
Ten mężczyzna mógł się zarazić np. podczas kontaktu w sklepowej kolejce.