NA ANTENIE: Informacje sportowe
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Zmarł Jan Olszewski. Jak doszło do nocnej zmiany, która obaliła jego rząd?

Publikacja: 08.02.2019 g.11:43  Aktualizacja: 08.02.2019 g.11:53 Grzegorz Ługawiak
Poznań
Rząd byłego premiera został odwołany po próbie przeprowadzenia lustracji. Doszło do tego w nocy z 4 na 5 czerwca 1991 roku.
olszewski wałęsa nocna zmiana - Kadr z filmu "Nocna zmiana" - Jacek Kurski, Michał Balcerzak
/ Fot. Kadr z filmu "Nocna zmiana" - Jacek Kurski, Michał Balcerzak

Zmarł Jan Olszewski, premier rządu RP w latach 1991-92. Miał 88 lat.

Kierował pierwszym rządem, który usiłował zerwać z porozumieniami Okrągłego Stołu i "grubą kreską", zapobiec wyprzedaży majątku narodowego za bezcen i przeprowadzić powszechna lustrację, czym według historyków naraził się środowiskom liberalnym i prezydentowi Lechowi Wałęsie.

W telewizyjnym wystąpieniu Jan Olszewski tak tłumaczył konieczność przeprowadzenia lustracji:

- Uważam, że naród polski powinien mieć poczucie, że wśród tych, którzy nim rządzą, nie ma ludzi, którzy pomagali UB i SB utrzymywać Polaków w zniewoleniu. Uważam, że dawni współpracownicy komunistycznej policji politycznej mogą być zagrożeniem dla bezpieczeństwa wolnej Polski.

Rząd Jana Olszewskiego został odwołany w efekcie tak zwanej "nocy teczek", po północy 5 czerwca 1992, kilkanaście godzin po wykonaniu przez ministra spraw wewnętrznych Antoniego Macierewicza uchwały Sejmu o ujawnieniu tajnych współpracowników Służby Bezpieczeństwa. Na tak zwanej liście Macierewicza było między innymi nazwisko prezydenta Lecha Wałęsy, który złożył własny wniosek o odwołanie gabinetu.

Tuż przed głosowaniem Jan Olszewski zaapelował do posłów, by mieli na uwadze to, że ich decyzja zaważy na przyszłości Polski:

- Od dzisiaj stawką w tej grze jest coś innego niż tylko kwestia jaki rząd będzie w Polsce wykonywał ten budżet do końca roku. W grze jest coś więcej. W grze jest pewien obraz Polski: jaka ona ma być. Może inaczej: czyja ona ma być.

Rząd Jana Olszewskiego upadł głosami między innymi Unii Demokratycznej, Kongresu Liberalno-Demokratycznego i SLD. Następnego dnia na fotel premiera desygnowany został Waldemar Pawlak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

http://radiopoznan.fm/n/NJOFtJ
KOMENTARZE 5
Mirro 16.02.2019 godz. 13:37
Te wszystkie barwne opowieści o tak zwanym Bolku, o znaczeniu SB i UB w wolnej Polsce, te ciągłe gdyby" uzmysławiają, że spora część Polaków nie mogą bez wroga we własnym kraju żyć. Czy po wygranych wyborach przez SLD powinno się połowę Polaków o poglądach lewicowych rozstrzelać, wywieźć zutylizować? Czy może przyjąć do wiadomości fakt ich istnienia. Nie wszyscy w Polsce mają poglądy prawicowe, czy to tak trudno przełknąć?
acz 08.02.2019 godz. 19:47
W drugim zdaniu jest napisany 1991, a było to w 1992r. - bądźmy rzetelni co do dat, bo wprowadzamy w błąd młode pokolenie
Pan Północy 08.02.2019 godz. 15:01
Szkoda, rzeczywiście. Zostało jeszcze w Polsce sporo czerwonego brudu. Za wszelką cenę trzeba się go pozbyć.
bzm 08.02.2019 godz. 15:00
Wielka szkoda, że wtedy nie udało się poprowadzić państwa prostą drogą, a nie przez bagna. Prawie wszystkie kraje wyzwolone z systemu radzieckiego w latach 90. przeprowadziły lustrację i dekomunizację. Tylko nie Polska i Słowacja. Niemcy zrobili to błyskawicznie, potem Czesi i Węgrzy. I jakoś nie było tam wojen domowych. Nawet kraje bałtyckie, nawet Rumunia i Bułgaria. Komu to szkodziło? Wiemy komu. Dzisiejsza zimna wojna w naszym kraju to ostatnie ogniwo tego łańcucha przyczynowo-skutkowego. A ktoś łapki zaciera.
smutek 08.02.2019 godz. 14:03
Szkoda, że wtedy nie udało się Olszewskiemu uciąć głowy hydrze. Gdyby to zrobiono o ile Polska byłaby dzisiaj silniejsza, bogatsza i pozbawiona tych jewrowych sprzedawczyków. Przez 25 lat sukcesywnie dalej niszczono kraj tymi samymi rękoma tylko innymi metodami, a wielu Polaków myślało że obaliło ciemiężycieli i czekało na lepsze czasy. TW Bolek przez kolejne 25 lat maskował się, niszczył porządnych ludzi i prowadził dywersję własnego kraju przy wsparciu swoich kumpli po fachu.
Najgorsze jest jednak to, że minęło ćwierć wieku a w Polsce nic się nie zmieniło! Nawet TW Bolek dalej jątrzy, miesza i szczuje. A takich bolków w Polsce całe krocie!