- Nie możemy już doczekać się rozpoczęcia rywalizacji. Mamy głód gry. Wśród zawodników widać determinację i ogromne zaangażowanie na treningach. W zespole panuje świetna atmosfera. Wierzę, że pokażemy to podczas meczów Czujemy się mocni fizycznie. Wierzymy w sukces - naszym głównym celem jest zwycięstwo w sobotnim meczu. W tej chwili skupiamy się tylko na nim - precyzuje trener Klaudiusz Hirsch.
W szeregach Rekordu wystąpi dobrze znany w Pniewach Jan Janovsky. - Bez wątpienia czekają nas trudne spotkania z Akademią, która w trzech meczach wywalczyła awans do półfinału. My musieliśmy walczyć o to aż pięć razy z Clearexem i mamy mniej czasu na odpoczynek. To stawia Akademię w komfortowej sytuacji. Ciężko przewidzieć po ilu spotkaniach jedna z drużyn awansuje do finału. Więcej na ten temat będziemy mogli powiedzieć coś po pierwszych dwóch meczach - twierdzi czołowy zawodnik ekipy z Bielska-Białej.
- Wyjazd jest dopięty na ostatni guzik. Zawodnicy będą mieć zapewnione wszystko, aby w spokoju przygotować się do obu spotkań - powiedział tuż przed wyjazdem na południe Polski Mariusz Matuszewski, kierownik Akademii.
Oba mecze Akademii z Rekordem odbędą się w hali BBOSiR-u o godzinie 19.00.