Zdaniem radnej Lidii Dudziak - Poznań ma doświadczenie w organizacji wielkich imprez sportowych, o czym świadczą niedawno zakończone piłkarskie Mistrzostwa Europy. To jej zdaniem pierwszy i najważniejszy argument za organizacją młodzieżowej olimpiady. Arenami igrzysk mogą być m.in. Stadion Miejski, Tor Malta i hala nr 9 targów poznańskich. Władze miasta spodziewają się, że do Poznania w 2018 roku mogłoby przyjechać prawie 6 tysięcy sportowców z całego świata.
Jednak impreza będzie bardzo kosztowna - szacuje się, że trzeba na nią wydać 78 milionów dolarów. Radny Mariusz Wiśniewski mówi dla młodzieżowej olimpiady "tak", ale pod pewnym warunkiem: Musimy uzyskać dofinansowanie zewnętrzne. Miasto Poznań samo takiej imprezy nie zorganizuje, bo go na to nie stać. Np. na rozbudowę obiektów sportowych musimy dostać dofinansowanie spoza budżetu miasta - mówi.
Zdaniem zastępcy prezydenta Poznania Dariusza Jaworskiego - dzięki igrzyskom obiekty sportowe w naszym mieście wiele by zyskały. Wiceprezydent odpowiedzialny m.in. za sport i oświatę ma nadzieję, że na wtorkowej sesji pozytywne stanowisko w sprawie starań Poznania o młodzieżową olimpiadę wyda cała Rada Miasta Poznania.