Kilkanaście lat temu w Poznaniu odbywały się już mocno obsadzone mityngi, ale głównie z udziałem gwiazd zagranicznych. Teraz wysoki poziom gwarantują Polacy, np. w rzucie młotem.
- Wystartują u nas trzykrotny mistrz świata Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki i Joanna Fiodorow, a to już zapewnia rywalizację na światowym poziomie w tej tradycyjnie poznańskiej konkurencji - zapowiada odpowiedzialny za obsadę zawodów Janusz Szydłowski.
W pchnięciu kulą zobaczymy m.in. mistrza Europy Michała Haratyka. Z poznańskich gwiazd biegaczkę Patrycję Wyciszkiewicz, aktualną mistrzynię świata w sztafecie 4x400 metrów.
Inni byli i aktualni medaliści będą skakać o tyczce. - Paweł Wojciechowski stanie w szranki z byłym mistrzem Europy Robertem Soberą, do tego kilku Francuzów, Niemców i zawodników skandynawskich, a Paweł pokazał niedawno w Bydgoszczy, że 6 metrów nie jest wysokością nie do przeskoczenia - dodaje Szydłowski.
Obsada mityngu będzie dopinana niemal do ostatniej chwili, bo lekkoatleci rywalizują na całym świecie i wiele zależy od połączeń lotniczych. Może się więc uda, że w skoku o tyczce zobaczymy też pochodzącego z podpoznańskich Dusznik Piotra Liska, który musiałby jednak zdążyć na Golęcin z zawodów za oceanem.
Cały czas uzupełniane są listy startowe konkurencji biegowych, a organizatorzy negocjują także z czołowymi naszymi biegaczami na 800 metrów.
Poznań Athletics Grand Prix ma ponownie ożywić Golęcin dla królowej sportu. Na stadionie trwa remont, m.in. wymieniana jest bieżnia.