Dla Lecha będzie to drugi w tym sezonie wyjazd na Podkarpacie, bowiem w 1/16 finału Pucharu Polski poznaniacy grali w Rzeszowie z miejscową Resovią. Rywal był wtedy na fali, ale Kolejorz pewnie wygrał 4:0. Teraz los skojarzył Lecha z kolejnym drugoligowcem, ale plasującym się niżej, bowiem zimę Stal spędzi w strefie spadkowej. Nie mniej w ostatniej tegorocznej kolejce wygrała ona na wyjeździe z Gryfem Wejherowo 3:2. Gole dla zespołu ze Stalowej Woli strzelili Robert Dadok, Michał Fidziukiewicz i Przemysław Stelmach.
Niestety Lech ma bardzo bogate doświadczenia w odpadaniu z niżej notowanymi rywalami. Oczywiście nikt nie chce krakać i żaden kibic „poznańskiej lokomotywy" nie chce być złym prorokiem, ale zawsze przed takimi meczami przypominają się Wilno i Stjarnan z miast europejskich, a z historii Pucharu Polski starszym kibicom Pszów, młodszym Grudziądz, Legnica oraz – uwaga – Stalowa Wola! To właśnie podkarpacka Stalówka wyrzuciła Lecha z Pucharu Polski jesienią 2009 roku.
Przy Bułgarskiej nikt nie bierze pod uwagę powtórki z historii i nie dopuszcza do siebie myśli, że przygoda z Pucharem Polski miałaby się skończyć w Boguchwale. To właśnie w tej podrzeszowskiej miejscowości Stal rozgrywa swoje mecze, gdyż stadion w Stalowej Woli po przebudowie nie jest jeszcze oddany do użytku.
Stal w drodze do 1/8 finału wyeliminowała Chemika Police wygrywając na wyjeździe 4:0 oraz GKS Katowice po remisie w Boguchwale 1:1 i wygranych rzutach karnych 4:3. Lech przed wyeliminowaniem wspomnianej Resovii wygrał w Głogowie z Chrobrym 2:0. O awansie do ćwierćfinału także zadecyduje tylko jeden mecz, zatem w przypadku remisu dojdzie do dogrywki i ewentualnie rzutów karnych.
Wyjazdowy mecz Lecha ze Stalą Stalowa Wola w środę 4 grudnia o godz. 12.15. Na naszej antenie zaplanowaliśmy meldunki na żywo. Przebieg meczu w Boguchwale zrelacjonuje Grzegorz Hałasik.