Jak przyznał w rozmowie z dziennikarzami, sam ma dobre wspomnienia związane z naszym regionem.
Kiedy nie miałem ukończonych jeszcze 16 lat, to jechałem w sparingu mojej Stali Gorzów z klubem z Poznania. Wygrałem chyba wszystkie biegi. W lidze, z racji wieku, nie mogłem jeszcze jechać. Ale po sparingu trener do mnie podszedł i powiedział: Bartku, debiut będzie szybko. I tak faktycznie było, zaraz po skończeniu 16 lat zadebiutowałem w Ekstralidze.
Zmarzlik w ubiegłym roku zdobył pierwsze w karierze złoto Indywidualnych Mistrzostw Świata. Jako drugi żużlowiec w historii wygrał także plebiscyt Przeglądu Sportowego na najlepszego polskiego sportowca.