To wyborczy happening komitetu Lewica Razem. - Chcemy zachęcić władze do dyskusji o rzeczywistych problemach mieszkańców - mówił kandydat na prezydenta Piły Jan Lus.
Jak zaznaczył kandydat Lewicy Razem, do kosztów utworzenia podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej, wliczył środki, jakie zostały przeznaczone na działalność miejskiej spółki Inwest-Park, która miała zajmować się przyciąganiem do Piły inwestorów. Do tej pory w pilskiej podstrefie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej postanowiło zainwestować jedno przedsiębiorstwo.
Należące do Henryka Stokłosy Polskie Zakłady Zbożowe z Wałcza zbudują wytwórnię pasz. Inwestycja ma kosztować 75 milionów złotych, pracę znajdzie w niej około 50 osób. Jutro zostanie wmurowany akt erekcyjny. Wytwórnia ma być gotowa za rok.
Jan Lus jest jednym z pięciu kandydatów na prezydenta Piły. O fotel walczą z nim urzędujący prezydent Piotr Głowski z Platformy Obywatelskiej, Włodzimierz Lewiński - kandydat komitetu "Praca dla wszystkich mieszkańców Piły", Błażej Parda z komitetu "Tak dla Jadwiżyna" i Marcin Porzucek z Prawa i Sprawiedliwości.