Różnił się od wersji dla dzieci z miast. Autor podręcznika twierdził bowiem, że uczniom bliższe jest to, co je otacza, dlatego stworzył dwie wersje. Podręcznik pochodzi z 1937 roku, mówi dyrektorka Muzeum, Ewa Maląg.
Pierwsza książka w życiu dziecka musi być piękna i ten elementarz taki był. To był elementarz, który miał twardą okładkę, piękne rysunki, piękną czcionkę i to wszystko sprawiało, że był taki wyjątkowy. Marian Falski uważał, że trzeba pokazać dziecku to, co jest najbliższe, także w elementarzu miejskim były apteki, ulice, samochody, a w elementarzu wiejskim zwierzątka leśne, prace w polu, wszystko to, co jest bliskie dziecku.
W Kuźnicy Grabowskiej można też zobaczyć pierwszą czytankę mieszkańców Grenlandii, Izraela czy Japonii.