Carski ukaz kontra Polski Ład – felieton Miłosza Manasterskiego

Położony przy wschodniej granicy Kalisza Opatówek to miasto doświadczone przez historię. Początki miejscowości łączą ją z archidiecezją gnieźnieńską, której Opatówek był własnością już w 1246 r. Na przełomie XIII i XIV wieku Opatówek był kilkakrotnie, niszczony między innymi przez najazdy Litwinów i Krzyżaków. Jednak w tym samym okresie dzięki staraniom arcybiskupa gnieźnieńskiego Jarosława Bogorii Skotnickiego Opatówek uzyskał potwierdzenie swoich praw miejskich.

W 1807 r. miasto stało się własnością generała Józefa Zajączka, który przebudował dawny prymasowski zamek na swoją rezydencję. Miasto rozwijało się gospodarczo, w 1824 r. powstała w nim fabryka sukna, a w 1862 r. zezwolono Żydom na osiedlanie się w Opatówku. Niestety kilka lat później, w 1869 r. rosyjski zaborca odebrał Opatówkowi prawa miejskie. Była to kara za poparcie mieszkańców dla Powstania Styczniowego. Tę historyczną krzywdę naprawiły dopiero rządy Prawa i Sprawiedliwości. 19 lipca 2016 r. premier Beata Szydło podpisała rozporządzenie Rady Ministrów, anulujące carski ukaz i przywracające Opatówkowi prawa miejskie od 1 stycznia 2017 r.

Rosyjski car chciał uczynić Opatówek na powrót małą wioską. Rząd Prawa i Sprawiedliwości po prawie 150 latach znów kieruje Opatówek na drogę rozwoju nie tylko w sposób symboliczny. Prawa miejskie zobowiązują, ale możliwości budżetowe samorządu są jednak ograniczone. Z utworzonego przez premiera Mateusza Morawieckiego funduszu Polski Ład Opatówek otrzymał 8 milionów 100 tysięcy złotych na to, by godnie zadbać o swoje śródmieście i piękny, zabytkowy park, pamiątkę po pałacu prymasów gnieźnieńskich i rezydencji generała Zajączka.

Park Opatowski należy do najstarszych tego rodzaju założeń w Polsce. Istniał już w czasach prymasowskich, ale w latach 1815-1820 został na nowo urządzony w stylu angielskim. Park obecnie zajmuje obszar 19 ha, a na jego terenie znajduje się staw będący pozostałością fosy, która otaczała niegdyś zamek arcybiskupów. Spacerujący grabowymi alejami mogą podziwiać nie tylko pomniki przyrody, ale i zabytki, takie jak zawieszony nad parkowym stawem najstarszy w Polsce żelazny most z 1824 r. Opatowski pałac spłonął w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Może i ten obiekt kiedyś uda się odbudować?

Na razie w ramach ambitnej rewitalizacji w opatowskim parku planuje się budowę dróg spacerowych wraz z ławkami i stylowym oświetleniem. Także rynek w Opatówku nabierze stylu - powstanie na nim strefa ruchu pieszego. Mała architektura oraz oświetlenie będą dostosowane do historycznego charakteru placu. Przebudowane zostaną także ulice Kościelna i Poprzeczna, które staną się deptakami. Na ulicach i rynku położone zostaną nowe chodniki z płyt granitowych oraz kostki kamiennej.

Koszt całej inwestycji to 11 998 650 złotych, z czego ponad dwie trzecie to dofinansowane z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. A nową urodę Opatówka będziemy mogli podziwiać już w marcu 2025 r.