NA ANTENIE: I WILL SURVIVE (ORYGINAL)/GLORIA GAYNOR
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czy Polacy w czasie wojny byli antysemitami?

Publikacja: 09.07.2019 g.14:17  Aktualizacja: 09.07.2019 g.14:15 Jarosław Burchardt
Kraj
Bogdan Musiał w swojej najnowszej książce „Kto dopomoże Żydowi” (Wydawnictwo Zysk i Spółka) tłumaczy dlaczego Polacy odmawiali pomocy Żydom w czasie okupacji. Nie chodziło o antysemityzm, ale strach przed karą śmierci dla siebie, rodziny i sąsiadów.
Kto dopomoże Żydowi
/ Fot.

Piotr Świątkowski: Autor książki sięgnął do dokumentów niemieckich. Co z nich wynika?

Jarosław Burchardt: Musiał pokazuje nam, że naziści mieli poważny problem z Polakami, którzy na początku wojny pomagali Żydom. Bogdan Musiał przypomina statystykę, o której często zapominamy. W Polsce, w kraju prawie 38 milionowym, Żydzi stanowili przed wojną 10% społeczeństwa. We Francji było ich 2%, a w Niemczech 1%. Polacy masowo pomagali Żydom, dlatego Niemcy szybko się zorientowali, że tylko system nagród i kar zniechęci nas do pomocy. Kto pomagał Żydom, tracił życie. Kto wydał Żyda, nie pożałował materialnie.

Musiał podaje statystykę?

Nie da się policzyć ilu Polaków pomagało pod groźbą kary śmierci, a ilu zamykało drzwi przed Żydami. To jest niepoliczalne

Czy Polacy w czasie wojny byli antysemitami?

W świetle badań naukowych nie da się utrzymać tezy o „wrodzonym polskim antysemityzmie”. W Polsce, tak jak na Zachodzie Europy, występowały zachowania antysemickie. Dziś Francuzi próbują się wybielić mówiąc, że obóz przesiedleńczy dla Żydów prowadził rząd w Vichy. Austriacy mówią „to nie my, to naziści”. Niemcy też obwiniają nazistów.

A Polacy?

My możemy zgodnie z prawdą powiedzieć, że Żydów na polskich terenach okupowanych przez Niemców wydawali bandyci, kryminaliści. Zachowały się dokumenty Armii Krajowej. Podziemne sądy skazywały szmalcowników na śmierć. Statystycznie rzecz biorąc problem dotyczył góra kilku procent Polaków. Nie było czegoś takiego jak masowy polski antysemityzm.

Nie powiesz chyba, że w 1939 roku Polacy i Żydzi w II Rzeczpospolitej byli braćmi i szli ulicami miast za rękę.

Kiedy powstawały getta rozwinął się szmugiel. Polacy i Żydzi podali sobie ręce. Getto trzeba było utrzymać. Kwitnął handel. Nikt nikogo nie zwalczał. A jeśli chodzi o czasy przedwojenne to rzeczywiście niektóre partie narodowe podjudzały nienawiść wobec Żydów. We Francji, Belgii i Wielkiej Brytanii było podobne. Nazistowskie Niemcy uczyniły z antysemityzmu program polityczny i wprowadziły go do systemu prawnego. Teraz powiem rzecz ważną i pomijaną w podręcznikach. W drugiej połowie latach trzydziestych z Niemiec Żydzi masowo wyjeżdżają do Palestyny. Kto się temu przeciwstawia?

Hitler?

Brytyjczycy.

W jaki sposób?

Po pierwszej wojnie światowej Brytyjczycy dostają do dyspozycji mandat palestyński. Żydzi chcą tworzyć swoje państwo. W pewnym momencie Brytyjczycy bojąc się buntu arabskiego wstrzymują migrację Żydów. W innej książce, w książce Tomasza Kubickiego możemy przeczytać o incydencie z 1 września 1939 roku. W tym symbolicznym dla nas dniu brytyjska kanonierka ogniem powstrzymała wpłynięcie do portu w Hajfie statku z emigrantami żydowskimi. O tym fakcie się nie mówi. A szkoda.

Posłuchaj rozmowy z Bogdanem Musiałem, autorem książki „Kto dopomoże Żydowi”!

http://radiopoznan.fm/n/DAFnCa
KOMENTARZE 0