Jurorzy oceniali prace najlepszych wielkopolskich redaktorów. "Nagrodę im. Wojciecha Dolaty otrzymał dziennikarz Radia Poznań Łukasz Kaźmierczak" – mówi Jolanta Hajdasz, prezes Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
To autor audycji „Kluczowy Temat” nadawany na antenie Radia Poznań, bardzo błyskotliwych wywiadów i bardzo rzetelnego, solidnego dziennikarstwa. Nagroda im. Wojciecha Dolaty, zmarłego w latach 90. Dziennikarza Gazety Poznańskiej, który ceniony był za rzetelność, solidność i taki rodzaj koleżeńskości w pracy dziennikarskiej, podawania własnej dłoni kolegom i tym, którzy się z nim stykali.
SDP przyznało też, po raz pierwszy, Laur za całokształt pracy dziennikarskiej. Trafił do redaktor Radia Poznań, Barbary Miczko-Malcher, m.in. za jej audycje dotyczące Czerwca '56.
Bardzo jestem wdzięczna dziennikarzom zrzeszonym w SDP, że docenili moją pracę. Jestem wdzięczna i szczęśliwa oczywiście. Cały cykl reportaży poświęconych Czerwcowi 56' to jedna z ważniejszych prac w moim radiowym życiu, które było moim życiem wymarzonym, bo o radiu myślałam i marzyłam od dzieciństwa. Tak, że robię to, co lubię i przy okazji poznawałam i poznaję fantastycznych ludzi, wiele się od nich nauczyłam.
Barbara Miczko-Malcher jest też autorką reportaży o ludziach więzionych w okresie stalinowskim. Przez całe swoje zawodowe życie zajmuje się również teatrem, o którym opowiada w swoich audycjach "Spotkania z kulturą" - i nie tylko...
Poniżej cała rozmowa z Jolantą Hajdasz, prezes Wielkopolskiego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
Roman Wawrzyniak: Jeden z najważniejszych, jeżeli nie najważniejszy, jedyny tak prestiżowy konkurs dla dziennikarzy z całej Wielkopolski został rozstrzygnięty, właśnie teraz słuchacze Radia Poznań jako pierwsi będą mieli możliwość poznać nazwiska najlepszych dziennikarzy z naszego regionu. Pani prezes, może nim przejdzie pani do ogłoszenia nazwisk zwycięzców i redakcji, może warto chociaż chwilkę poświęcić samym pracom jury konkursu, samemu jury oraz opowiedzieć także o kategoriach nagród i samych też zgłoszeniach do konkursu.
Jolanta Hajdasz: Jak najbardziej, więc przedstawię jury. W tym roku obradowało ono w składzie: prof. Wiesław Ratajczak - prof. z UAM, literaturoznawca, dr Wiesław Kot - medioznawca, filmoznawca, recenzent filmowy, dziennikarz, redaktor Roman Wawrzyniak - siedzący w tym studiu, dziennikarz radiowy, telewizyjny, myślę, że pana nie trzeba przedstawiać słuchaczom Radia Poznań, redaktor Aleksandra Tabaczyńska, która jest dziennikarką mediów lokalnych i jest także skarbnikiem wielkopolskiego oddziału SDP, nagradzana np. w poprzedniej edycji konkursu ogólnopolskiego, dostała nagrodę Fundacji Solidarności Dziennikarskiej za relację z procesu podejrzanych o zabójstwo dziennikarza Jarosława Ziętary, które toczy się od kilku lat w Poznaniu i te procesy śledzi bardzo skrupulatnie, opisuje właśnie Ola Tabaczyńska. Taki był skład jury, takie grono.
Może jeszcze, jeśli pani pozwoli, pani prezes, to ja przypomnę i także powiem, że przewodniczącą jury była właśnie mówiąca te słowa dr Jolanta Hajdasz - wielokrotna dziennikarka, publicystka, ale też autorka filmów, znawca mediów.
Ale tu myślę bardziej jako prezes naszego oddziału, bo my po prostu jesteśmy organizatorem jako wielkopolski oddział SDP-u tego konkursu, zabiegamy o to, aby były nagrody, także nagrody finansowe, może nie takie rzucające kogokolwiek na kolana, ten był naprawdę trudny pod tym względem, by pozyskiwać środki na działalność społeczną, ale...
Ale tu liczy się też prestiż...
Cieszę się, że udało się i wszystko się, że tak powiem, zgodnie z tradycją odbędzie. Tak, że po burzliwych obradach jesteśmy, burzliwych w tym sensie, mogę tutaj tylko powiedzieć, że po prostu dość emocjami się o tym dyskutuje, ale jury praktycznie podjęło decyzję jednogłośnie w tym sensie, że wszystkie osoby, które w tym roku zostały nagrodzone, pojawiały się w różnych konfiguracjach każdego z jurorów do tego, by wytypować ich po prostu do nagród i dlatego właśnie można powiedzieć, że to jest taki rodzaj jednomyślności, bo wszystkich po prostu chciano w ten sposób tak jakoś uhonorować. Nie było sporów, nie było sporów, co do nagród głównych, kto ma je dostać w tym roku i jest to taka bardzo, bardzo mocna myślę reprezentacja wielkopolskiego dziennikarstwa.
To pani prezes, pani doktor, zanim może poznamy, to warto może wspomnieć też o kategoriach, bo to jednak też tutaj nie jest bez znaczenia, prawda?
Dokładnie tak, od lat oddział przyznaje w następujących kategoriach: pierwsza to jest nagroda główna, czyli taka za całokształt prac i pokazująca taką trochę ponad wymiarowość, interdyscyplinarność nawet publicystyki czy po prostu materiałów dziennikarskich. Kolejna kategoria to jest virtuti civili - nazywa się tak nagroda - za szczególną odwagę podejmowaną właśnie w zawodzie dziennikarskim, poruszanie trudnych, czasami kontrowersyjnych tematów, czasem z dziennikarstwa śledczego. To jest za rodzaj tej odwagi cywilnej ta nagroda taka wyjątkowa w naszym regionie, właśnie w Poznaniu przyznawana. Kolejna kategoria to jest nagroda im. Wojciecha Dolaty zmarłego w latach 90. dziennikarza Gazety Poznańskiej, który ceniony był za rzetelność, solidność i taki rodzaj koleżeńskości w pracy dziennikarskiej, podawania pomocnej dłoni kolegom i tym, którzy się z nim stykali. Na tyle był wyróżniający się, bo ja go osobiście nie znałam, ale koledzy z poprzednich zarządów wielkopolskiego oddziału właśnie wtedy, kiedy on zmarł, postanowili nagrodę jego imienia powołać, stworzyć i ona cały czas jest przyznawana komuś, kto jest właśnie solidny, rzetelny, też bardzo ma ciekawe materiały zawodowe, ale też tego typu dziennikarstwem się wyróżnia. I nagroda jest jeszcze dla młodych dziennikarzy, dokładnie tak, czy dla młodego dziennikarza, czyli dla kogoś, kto oprócz tego, że ma ten zmysł dziennikarski i ciekawy materiał...
Takie odkrywanie talentów trochę...
Tak jest, odkrywanie talentów i PESEL można powiedzieć, to się do tej kategorii zalicza.
Jeśli wolno ja powiem tak, że jury miało dosyć trudne i wymagające zadanie, bo czasem trudno proszę państwa ocenić i porównać pięknego wyścigowego konia do Mercedesa, ale dziennikarze zgłaszający swoje prace na konkurs, choć wykonują ten sam zawód, to jednak korzystają z zupełnie odmiennych form czy technik dziennikarskich, bo jak porównać news, materiał telewizyjny do wywiadu radiowego czy tekstu gazetowego, ale mimo tych trudności tak, jak pani prezes słusznie zauważyła, mam poczucie, że w miarę zgodnie i bez jakiś kontrowersji jury udało się przyznać nagrody. Czas na ich ogłoszenie.
Z racji tego, że możemy to zrobić na forum, na łamach właśnie Radia Poznań, to zacznę od radiowców, bo chciałam powiedzieć, że nagrodę główną imienia Wojciecha Dolaty otrzymuje dziennikarz Radia Poznań Łukasz Kaźmierczak - autor audycji także "Kluczowy Temat" nadanych na antenie radia, bardzo błyskotliwych wywiadów i bardzo rzetelnego, solidnego dziennikarstwa, więc wielkie gratulacje.
Gratulacje dla naszego kolegi.
Właśnie tutaj dla pana, ale nagrodę główną wielkopolskiego oddziału SDP może powiem na koniec, więc przejdę do virtuti civili, dostaje ją dziennikarz Marcin Wróblewski - autor reportażu filmowego "300 złotych za głos", autor reportażu pt. "Ośrodek" i "Świąteczna misja" emitowanych w Telewizji Polskiej: w TVP3 Poznań lub w TVP1 w programach właśnie reporterskich. W tej kategorii, kategorii właśnie virtuti civili, wyróżnienia otrzymuje także Elżbieta Rzepczyk z Gazety Jarocińskiej, autorka publikacji: "Mamuś nie denerwuje się, ja wrócę", "Jest śmierć, a za chwilę poród", które publikowała właśnie na łamach tej gazety, Gazety Jarocińskiej oraz Małgorzata Szewczyk - autorka artykułów: "Cudowne miejsce na ziemi", "Śmieciowa historia", "Aqua-Poznań", publikowanych w Wielkopolskim Kurierze Wnet. W kategorii Wojciecha Dolaty, tej, w której dostaje nagrodę główną Łukasz Kaźmierczak, też przyznano wyróżnienia. One trafiają do: pani Barbary Kęcińskiej-Lempki, autorki publikacji: "Piorun trzasł na Mostowej, czyli pod spódnicą Bamberki. Dzieje rodów Sznajderów. Historie Bambrów pisane" oraz "Naramowice pachniały włoszczyzną", drukowane w Kronice Miasta Poznania. Wyróżnienie otrzymuje także redaktor Bartłomiej Grysa - autor publikacji "Ocalony przez wstawiennictwo świętego Szarbela", "Kobiety w islamie. Cudowność Koranu?", "Od Islamu do Chrystusa", opublikowanych w dwumiesięczniku "Miłujcie się" i wyróżnienie otrzymuje Henryk Krzyżanowski - autor publikacji, felietonów "Eufonia, nieufność, o separacji plemion", "Pogrzeb tabliczki", opublikowanych w Wielkopolski Kurierze Wnet. Nagroda dla młodych dziennikarzy trafia do Krystiana Kaliszaka z Telewizji Polskiej i Wojciecha Czeskiego z Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej. Krystian Kaliszak jest autorem felietonów filmowych pt. "Powstanie", "Plaga much i kamienica", a Wojciech Czeski to autor artykułów: "Węzeł gordyjski" i "Pożoga 1848" oraz "Krauthoferowe wieści" właśnie drukowanych w Gazecie Mosińsko-Puszczykowskiej. Chciałabym jeszcze dodać, że takie honorowe wyróżnienie całego jury otrzymuje Arkadiusz Małyszka - redaktor naczelny Zeszytów Historycznych Wielkopolskiej Solidarności, bo Wielkopolska Solidarność podjęła właśnie taką inicjatywę wydania czasopisma opatrzonego wręcz naukowymi przypisami, bardzo poważnego, które dokumentuje nawet najdrobniejsze epizody z historii Wielkopolskiej Solidarności. Na pewno warto popularyzować to czasopismo, bo to, co było ulotne, co wydawało się wszystkim takie oczywiste, że wiedzą, to stało się historią. Mówię to, co dotyczyło dziejów właśnie Solidarności i trzeba zrobić wszystko, by jak najwięcej z tych rzeczy, które nie zawsze mają odzwierciedlenie w dokumentach, ocalić, więc te Zeszyty Historyczne, to taka bardzo ważna inicjatywa w Wielkopolsce.
Pani prezes, ponieważ mamy jeszcze dwie minuty, więc wspomnę, że laureatem nagrody imienia Wojciecha Dolaty jest Łukasz Kaźmierczak, a nagroda główna?
Nagroda główna wielkopolskiego SDP trafia do redaktora Jana Martiniego - wyjątkowego publicysty, który publikuje na łamach Kuriera Wnet, a jest z Poznania. Jest osobą, która dość późno odkryła swoje powołanie dziennikarskie. Przez całe życie był muzykiem, pianistą i pisze fantastyczne, bardzo poważne publicystyczne, polityczne analizy ocierające się o gospodarkę, o problemy społeczne. Zachęcam każdego, by odszukał w sieci te artykuły. To są ze swadą napisane, także z takim osobistym, bym powiedziała, spojrzeniem na różne problemy. Dotyczy to naszego życia i przeszłego i teraźniejszego, a co z tego wynika, to także jakieś rady na przyszłość. Wielkie pióro wielkopolskie, takie myślę do odkrycia też w tym właśnie konkursie.
Wielkie oklaski i gratulacje dla wszystkich wyróżnionych, nagrodzonych. Pani prezes, proszę jeszcze powiedzieć, do kogo powędruje laur, ten szczególny laur przyznany w tym roku także?
W tym roku po raz pierwszy Wielkopolska przyznaje laury za całokształt dziennikarskiej pracy, laur wielkopolskiego oddziału SDP i też z wielką satysfakcją chcę właśnie na łamach Radia Poznań o tym powiedzieć, że dostaje tę nagrodę Barbara Miczko-Malcher - reporterka, która w tym roku obchodzi 50-lecie pracy zawodowej, czynnego dziennikarstwa. To jest wielki ukłon, nasz szacunek w stronę Basi, od której wielu z nas, ja także uczyłam się tego zawodu dziennikarskiego.
Niektórzy jak ja ciągle się uczą...
Właściwie też tak mogłabym powiedzieć i tak powinnam powiedzieć, że się wciąż od niej uczę. Mam wielką radość, że znamy się od tylu lat, że możemy współpracować w SDP, ale że możemy też Basie tą nagrodą uhonorować. Zrobilibyśmy to rok temu, gdyby nie pandemia. To, co Basia zrobiła w sprawie Poznańskiego Czerwca, myślę, że jeszcze będzie okazja, żeby można było uzasadnić tę nagrodę bardzo dokładnie, szczegółowo, bo tak w trzech zdaniach się nie da, ale wielki, wielki szacunek. I jeszcze ostatnie zdanie, bo drugi laur wędruje do redaktora Sławomira Kmiecika - byłego dziennikarza Głosu Wielkopolskiego, zwolnionego z pracy za czasów funkcjonowania w tych gazetach wydawnictwa Polska Press, ale za książki dostaje tę nagrodę, za książki: "Przemysł pogardy". On za te książki zapłacił swoim życiem zawodowym, a książki te weszły do obiegu życia już politycznego w Polsce. Wiemy na jaki są temat i jak bardzo są ważne nie w tylko w Wielkopolsce, ale w całym kraju, więc warto też przypomnieć. W ubiegłym roku minęła 10. rocznica katastrofy smoleńskiej, a one były właśnie z tą rocznicą związane. Dwa laury, wielkie nazwiska naszego regionu. Mamy dziennikarzy, z których możemy być dumni, cała Wielkopolska.