W odpowiedzi resortu czytamy też, że wniosek Malty jest analizowany m.in pod kątem zgodności z "regulaminem priorytetu, co jest niezbędnym warunkiem podpisania umowy na kolejną transzę dofinansowania”.
Minister Piotr Gliński, zapowiedział w miesięczniku „Wpis”, że może nie podpisać wniosku o dofinansowanie tegorocznej Malty, jeśli nie zmieni się jeden z kuratorów wydarzenia. Chodzi o reżysera „Klątwy” Olivera Frljića. Wicepremier mówił w wywiadzie, że nie widzi możliwości finansowania działań z udziałem Frljića, którego nazwał „prowokatorem”.
Umowę z MKiDN Fundacja Malta podpisała w 2016 roku. Na trzy edycje imprezy ministerstwo miało przekazać w sumie 900 tysięcy złotych, ale dotacja na każdą z nich miała być przekazywana na podstawie odrębnych umów.
O komentarz do słów Piotra Glińskiego poprosiliśmy też organizatorów festiwalu. Dowiedzieliśmy się, że to minister Gliński podpisał pierwotną umowę i już wtedy wiedział, kto będzie kuratorem wydarzenia oraz jaki będzie idiom, czyli temat Malty 2017. Jest nim "Platforma Bałkany" i ma odnosić się do skomplikowanych zjawisk kulturowych, politycznych i społecznych tego regionu.
Martyna Nicińska, rzeczniczka Fundacji Malta, powiedziała nam także, że prace na całościowym budżetem tegorocznego Festiwalu jeszcze trwają. Ubiegłoroczny budżet Malty wynosił około pięciu milionów złotych.