Zwycięska sztuka mówi o tym, co dotyka obecnie młode pokolenie - przyznaje uradowana Aleksandra Czerniak z teatru "Niby nic": Szefowa jury, Małgorzata Łodej Stachowiak jest zachwycona i poziomem, i atmosferą ósmej już Melpomeny.
Pierwsza nagroda pojechała do szkoły podstawowej w Owińskach - z teatrem Bez Nazwy. Drugą nagrodę zabrał do Warszawy teatr Krzesiwo, skupiający młodzież niedowidzącą. Trzecia nagroda powędrowała do Turku z dziecięcym teatrem "Szpilka Mini".