Głównym bohaterem wystawy jest Antoni Radziwiłł, kojarzony przez Wielkopolan z pałacem w Antoninie. Jak mówi dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, Przemysław Terlecki - był on także muzykiem.
Grał na wiololczeli, na fortepianie. Zapraszał do siebie Paganiniego i Chopina. To już niekoniecznie wiemy. Miał żonę - bratanicę ówczesnego króla Prus, miał kilka pięknych córek, które pisały wspaniałe listy. Ta wystawa ma pokazać tę niezwykłą epokę po kongresie wiedeńskim, widzianą oczami bardzo bogatych ludzi. To najbardziej zamożny ród w tamtych czasach.
Na wystawie m.in. pamiątki po Radziwiłłach. Wystawę sfinansowano dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.