- Jest wiele wątpliwości w zakresie dochowania gospodarności przy zawieraniu umów na koncerty Radiohead i Stinga. Miasto w jednej umowie w ogóle nie zagwarantowało sobie udziału w zyskach,w drugiej zagwarantowało zysk, ale potem umniejszyło go, poprzez zawarcie niekorzystnego aneksu - mówi Szynkowski.
Z wnioskami przewodniczącego nie zgadzają się inni członkowie komisji. Radny Sławomir Smól stanowczo zaprotestował przeciwko przyjęciu takiej wersji protokołu ze wspólnych prac. - To jest opinia przewodniczącego komisji, a nie raport całej komisji - mówi Smól.
Oprócz komisji radnych sprawę koncertów Poznań dla Ziemi bada konińska prokuratura. Jak dotąd nikomu nie postawiono zarzutów. Szef Biura Promocji Miasta na razie odmawia komentarza w sprawie protokołu.