Porozumienie w tej sprawie podpisał prezydent miasta ze starostą - właścicielem terenu, na którym powstaną miejsca parkingowe.
Mimo tysiąca miejsc w nowej, poszerzonej od stycznia strefie płatnego parkowania, ścisłe centrum Gniezna nadal się dusi. Kierowcy narzekają, że nawet płatne miejsca są pozajmowane i, żeby załatwić coś w Urzędzie Miejskim, trzeba długo krążyć po ulicach. Kierowcy narzekają też na brak darmowych miejsc postojowych. Wszystkie takie miejsca do tej pory blokowały osoby podjeżdżające pod dworzec kolejowy, które zostawiają auta i jadą pociągiem lub autobusem do pracy czy szkoły w Poznaniu.
Tymczasem dzięki podpisanemu porozumieniu - od 1 marca starostwo udostępni plac postojowy na dziedzińcu byłych koszar przy ul. Sobieskiego. - Stąd jest blisko na dworzec. Do centrum i urzędu miejskiego około 200 metrów - mówi Tomasz Budasz, prezydent Gniezna.
Z tego miejsca będą mogli korzystać dojeżdżający do Poznania, a także pracownicy okolicznych zakładów, szkół, urzędu miejskiego i inni. - Parking będzie czynny całą dobę - dodaje starosta Beata Tarczyńska.
Porozumienie o użyczeniu placu podpisano na trzy lata. To może być bardzo oblegane miejsce, bo na ulicy obok godzina postoju kosztuje 3 zł.
Rafał Muniak/szym