NA ANTENIE: DZIEN JEDEN W ROKU/CZERWONE GITARY
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

66 drzew idzie pod topór. Mieszkańcy protestują

Publikacja: 29.09.2022 g.21:28  Aktualizacja: 29.09.2022 g.21:36
Piła
Mieszkańcy Czarnkowa nie chcą wycinki przy okazji remontu ulicy Generała Władysława Sikorskiego. Chodzi o 66 drzew.
remont ulicy Generała Władysława Sikorskiego czarnków - Przemysław Stochaj
Fot. Przemysław Stochaj

Ulica ma zostać całkowicie zmodernizowana. Pojawią się tam nowe przejścia dla pieszych, ścieżka rowerowa, parkingi i dwa ronda. Ma to poprawić bezpieczeństwo.

Mieszkańcy są jednak oburzeni skalą inwestycji, burmistrz broni się i mówi, że w miejscu wyciętych drzew pojawią się nowe. Czy to wystarczy – pytał na ulicach Czarnkowa Przemysław Stochaj.

To przecież znowu minie mnóstwo czasu, zanim to wszystko urośnie. A zresztą ja już tego nie dożyję, bo jestem już wiekowa

- komentują mieszkańcy Czarnkowa, którzy żywo reagują też, na to, co widzą na tzw. placu budowy. Część drzew bowiem leży już na ziemi.

- Szkoda mi tych drzew, bo ja tutaj się urodziłam niedaleko.

- Słyszałem, że jeszcze zostaną wycięte kasztanowce, te znajdujące się na początku tej drogi.

- O Jezu. Powinni to tak zrobić, by drzew i roślin w ogóle nie ruszać

- mówią mieszkańcy. 

Burmistrz Czarnkowa Andrzej Tadla twierdzi, że nie da się tego zrobić inaczej. Z całej alei uda się uratować jednak 35 starych drzew. Reszta musi zostać wycięta.

Te drzewa akurat rosły w takim miejscu, gdzie projektant musiał usytuować elementy infrastruktury, które są konieczne przy przebudowie tej ulicy. Po prostu nie można było ich tam pozostawić

- mówi Andrzej Tadla.

Modernizacja tego 700-metrowego odcinka będzie kosztować prawie 10 mln złotych. Ponad 3 miliony pochodzą z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

Inwestycja zostanie ukończona w czerwcu 2023 roku.

http://radiopoznan.fm/n/rxAEsB
KOMENTARZE 0