78. rocznica sowieckiego ataku na Polskę

Minęła 78. rocznica napaści Związku Radzieckiego na Polskę. 17 września 1939 roku, zgodnie z tajnym protokołem Paktu Ribbentrop-Mołotow, Armia Czerwona przekroczyła granice naszego kraju, a ZSRR złamał pakt o nieagresji z Polską, który miał obowiązywać do końca 1945 roku.

Najazd sowiecki był agresją zbrojną, podjętą - tak, jak niemiecka 1 września - bez wypowiedzenia wojny. Napaść ta jest nazywana IV rozbiorem Polski, ponieważ okupanci podzielili między siebie strefy wpływów. Związek Sowiecki zajął terytorium naszego państwa o powierzchni blisko 200 tysięcy kilometrów kwadratowych, zamieszkany przez około 13 milionów osób. Dla Stalina była to osobista zemsta za klęskę poniesioną podczas najazdu na nasz kraj w 1920 roku...

Wojewódzkie obchody rozpoczęły się mszą świętą o godzinie 11:30 w kościele ojców Franciszkanów na Górze Przemysła w Poznaniu. O przebaczeniu wspomniał w homilii biskup Damian Bryl. Mówił, że to spotkanie jest zaproszeniem do popatrzenia na siebie i do odpowiedzi na pytanie: "co przeżywamy, gdy wspominamy tamte wydarzenia?". Hierarcha dodał, że Jezus zaprasza do przebaczenia. "Mądrze przebaczać. Nie zapominać, ale przebaczać. Uczyć, zostawiać to, co było i dać sobie i innym szansę na przyszłość" - pouczał biskup. Zdaniem biskupa Damiana Bryla przebaczenie jest uwolnieniem serca. Słów duchownego słuchali między innymi marszalek województwa i wojewoda wielkopolski.

O 12:40 spod Pomnika 15. Pułku Ułanów Poznańskich, gdzie złożone zostaną kwiaty, ruszył ulicami miasta Marsz Pamięci. Uczestnicy przejdą przez pl. Wolności, ul. 27 Grudnia, Fredry i al. Niepodległości pod Pomnik Ofiar Katynia i Sybiru. Tam, około godziny 13:15 odbyły się główne uroczystości z asystą wojskową, które zakończy złożenie kwiatów.

Pod pomnikiem wspólnie modlili się katolicy, muzułmanie i przedstawiciele innych wyznań. Modlitwę za poległych i pomordowanych odmówił biskup katolicki, rabin, a później między innymi muzułmański imam. "Ginęli, bo byli Polakami. Tu w Wielkopolsce w każdej rodzinie wojna zostawiła swój koszmarny ślad" - powiedział wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann. W uroczystościach wzięli udział harcerze. Przemawiał druh Piotr Walczak. "Stoimy w gotowości do służby ojczyźnie. Nie tylko tutaj na uroczystościach" - powiedział. Harcerze przypomnieli, że ostatnio pomagali poszkodowanym przez nawałnice. Na zakończenie odczytano Apel Pamięci. W poznańskich uroczystościach uczestniczyli: wojewoda, marszałek oraz w imieniu prezydenta Poznania jego zastępca. Wiązankę kwiatów pod pomnikiem złożyła również delegacja Radia Poznań.

Oficjalne delegacje złożyły kwiaty również pod pomnikiem ofiar stalinizmu w Pile, a wydźwięk całego wydarzenia był jednoznaczny: „Nigdy więcej wojny”. W obchodach brało udział wiele pocztów sztandarowych, szkolnych i wojskowych. Jak powiedział Sekretarz okręgowy Prawa i Sprawiedliwości w Pile Adam Bogrycewicz, Polska musi robić wszystko, aby podobna sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła. Obchody zakończono wspólną modlitwą.

W Kaliszu parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, organizacji społecznych i kombatanckich, młodzież - oddali hołd ofiarom Sybiru. W rocznicę napaści Związku Radzieckiego na Polskę złożono kwiaty i zapalono znicze pod pomnikiem upamiętniającym Golgotę Wschodu. Uroczystość odbyła się w ogrójcu klasztoru oo. Jezuitów. "Ten dzień dla Sybiraków jest trudnym dniem, bo przypominają nam się najgorsze chwile" - mówi prezes Oddziału Kaliskiego Związku Sybiraków Eugenia Pastuszek. "Było 40 lat ciszy. Nie wolno nam było powiedzieć. Kto powiedział, ten jechał jeszcze raz. Wzmianka o zesłaniu kosztowała mnie przyjęcie na studia" - dodaje. W 78. rocznicę napaści Związku Sowieckiego na Polskę odprawiono w Kaliszu także uroczystą Mszę św. w intencji ofiar wywózki na "nieludzką ziemię".

Stochaj/Michalkiewicz/Synkiewicz/Piotr Świątkowski