80 lat temu bronili polskiej ziemi przed Niemcami. Napastnicy nie mieli litości - przypomina burmistrz Trzemeszna Krzysztof Dereziński.
Niemcy rozstrzeliwali masowo obrońców np. w Niewolnie, Kociniu, ginęli też później aresztowani w Inowrocławiu. W obronie brali udział nie tylko wojskowi, ale cywile, którzy nie byli uzbrojeni, a mimo to wyszli nie mając żadnych szans z tą olbrzymią siłą żelaznego wojska. Zapłacili za to życiem. W zbiorowej mogile w Trzemesznie jest kilkadziesiąt osób.
Dziś apele pamięci odbędą się w Niewolnie i na cmentarzu w Trzemesznie. W intencji ofiar o godz. 11.00 odbędzie się także nabożeństwo w trzemeszeńskiej bazylice. W południe w zespole szkół ogólnokształcących i zawodowych w Trzemesznie zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca uczniów i profesorów i wychowanków poległych i pomordowanych w czasie hitlerowskiej okupacji, a także ofiar zbrodni sowieckich.