10 godzin i 10 minut potrzebowali zwycięzcy wyścigu autostopem z Poznania do Amsterdamu. Zwyciężyli: Joanna Bartkowiak i Ernest Kosierkiewicz. Start wyścigu był w środę przed południem na poznańskim Starym Rynku. Autostopowicze z Poznania wyruszyli w przebraniach. Na starcie pojawili się dwaj więźniowie, jeden z kulą u nogi, dżin, Indianie, panny młode i wielu uczestników przebranych za zwierzęta.
Wielu uczestników wyścigu ruszyło od razu na Autostradę A2, skąd ... zabiera ich policja. Część osób biorących udział w wyścigu - wędrowała pieszo pasem awaryjnym autostrady. Spora grupa zdążyła dotrzeć nawet do punktu poboru opłat w Gołuskach. Tam zajął się nimi patrol policji, ponieważ na autostradzie obowiązuje zakaz ruchu pieszego, a zatrzymywanie samochodów jest bardzo niebezpieczne.