Połączy miasto z tworzonymi właśnie terenami aktywizacji gospodarczej. Bez tego nie ma co liczyć na to, że uda się przyciągnąć inwestorów - przyznaje prezydent Konina Józef Nowicki.
Inwestycja ma kosztować ponad 300 milionów złotych. Kryzys jaki dotknął wiele zadłużonych samorządów Koninowi może sprzyjać. Dług miasta nie przekracza 29 procent, ciągle jeszcze możemy brać kredyty na wkład własny do tej budowy. Tym samym w odróżnieniu od wielu innych samorządów jesteśmy w stanie ubiegać się o unijne dotacje - mówi przewodniczący Rady - bankowiec Krzysztof Przybylski.