50 straganów stanęło na Starym Rynku, w drewnianych domkach można kupić prezenty ale także coś zjeść i wypić. Popularne w Niemczech jarmarki przyjmują się też w Polsce, choć tu mają nieco inny charakter. Zdaniem sprzedających najważniejsze, że ludzie zwalniają i odnoszą się do siebie uprzejmie. Czasu na "wyrobienie" klienta jeszcze sporo, bo Betlejem potrwa do 30 grudnia.
W ten weekend na Starym Rynku był Święty Mikołaj i elfy, a w przyszły weekend zaplanowano cieszący się ogromną popularnością festiwal rzeźby lodowej.
Wojciech Chmielewski/int