Wszystko wskazuje na to, że stał się przypadkową ofiarą nożownika. Mimo trzykrotnej reanimacji nie udało się go uratować. Mężczyzna zmarł w szpitalu. - Policja zbiera dowody i ustala szczegóły zdarzenia. Z relacji świadków wynika, że mężczyzna pracujący przy odśnieżaniu został zaatakowany przez młodego mężczyznę. Zatrzymano 26-latka. Trwają czynności prokuratorskie w tej sprawie - mówi rzecznik kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz.
Sprawca zaatakował ofiarę od tyłu. Narzędzie zbrodni zostało zabezpieczone przez policję. Sprawca jest mieszkańcem Kalisza.