Jak ustalili policjanci, w pobliżu dworca PKP okradli i pobili 38-letnią kobietę.
Jak mówi szef gnieźnieńskiej prokuratury, Piotr Gruszka, podejrzani bili kobietę po twarzy dłonią. Gdy spadła z ławki - uderzyła głową o podłoże. Sprawcy kopali ją po brzuchu aż straciła przytomność. Uda pocięli jej nożem - dodaje prokurator Gruszka.
Mieszkanka Kwidzyna straciła między innymi: kartę bankomatową, dokumenty, telefon i odzież. Nieprzytomną kobietę sprawcy zostawili w parku. Pomocy pokrzywdzonej udzieliły przypadkowe osoby.
Zatrzymani byli już wcześniej karani. Grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.
Rafał Muniak/int