Zabrał też służbowy laptop innego urzędnika. Sprzęt schował w swoim gabinecie. - Przysłuchujemy wszystkich, którzy coś wiedzą o sprawie. Prokuratura wszczęła śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego poprzez przywłaszczenie dysku twardego i laptopa na szkodę urzędu i interesu publicznego - mówi Ilona Burlaga-Karafa, prokurator rejonowa w Nowym Tomyślu.
Na razie śledztwo toczy się w sprawie. Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.
Narrator tzn jak "GŁOS" z "5-10-15" mówi na koʼncu odcinka insynuując
z wydarzeʼn które zaistniały w innych bliżniaczych miejscowościach o tym
że na dysku mogły znajdować się kompromitujące filmiki lub dane na miarę
afery Łotry Dey na jedną procę ... .
Więc ,litości!.Kto myśli ten nie będzie zawracał sobie głowy czymś
co nie ma płenty i finału w ostatnim odcinku "MODY NA SUKCES"