NA ANTENIE: LASAGNA (2023)/HUGH CORNWELL (THE STRANGLERS)
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Burmistrz Trzemeszna bez zarzutów. Wrócił do pracy

Publikacja: 10.04.2018 g.15:44  Aktualizacja: 10.04.2018 g.15:53 Rafał Muniak
Gniezno
Miesiąc temu w powiecie gnieźnieńskim złapano na jeździe po pijanemu dwie ważne osoby: jedną świecką - burmistrza Trzemeszna Krzysztofa Derezińskiego i proboszcza miejscowości Jarząbkowo.
krzysztof dereziński burmistrz trzemeszna trzemeszno - Rafał Muniak
/ Fot. Rafał Muniak

Różnica w konsekwencjach jest taka, że arcybiskup Wojciech Polak szybko - bo w ciągu tygodnia - pozbawił księdza probostwa i wysłał go na emeryturę oraz przymusowe leczenie. Natomiast władza świecka z burmistrzem ma więcej kłopotów. Krzysztof Dereziński wrócił do pracy, a policja nie postawiła mu jeszcze nawet zarzutów.

Dereziński przebywał na zwolnieniu lekarskim po tym, jak 8 marca kontrola policyjna wykazała, że miał ponad 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Jeśli zostanie skazany przez sąd, straci stanowisko.

- Tego, co się stało 8 marca, będę żałował do końca życia. Jest mi bardzo przykro i chciałem wszystkich przeprosić tych, którzy mi zaufali. Na razie nie mam wyroku, będę się bronił choć nie liczę na żadne uniewinnienie. Jeśli nie będę w spisie osób skazanych to będę kandydował w kolejnych wyborach samorządowych. Przyszedłem do pracy i staram się ją wykonywać jeszcze lepiej, niż przed 8 marca - mówi burmistrz.

Przewodniczący rady miasta Trzemeszna zapewnia, że mimo kłopotów burmistrza radni pracują normalnie a burmistrza zastępował w pracy jego zastępca. W mieście jednak coraz częściej mówi się o nadchodzących wyborach i spekuluje co do nowych kandydatur. Na razie jednak nikt oficjalnie (prócz burmistrza Derezińskiego) nie ogłosił startu w wyborach.

Burmistrz na razie nie usłyszał zarzutów bo nie został przesłuchany. Miał wezwanie do komendy policji w Gnieźnie na poniedziałek i wtorek, ale ze względu na pilne obowiązki służbowe burmistrza przesłuchanie przełożono na przyszły tydzień.

Kierowanie samochodem to przestępstwo, za które grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i kara grzywny.

Więcej w materiale dźwiękowym.

http://radiopoznan.fm/n/d0GMIA
KOMENTARZE 4
Kuba 13.04.2018 godz. 09:06
Jak facet wypił i siadł za kółko i najważniejsze go złapali to powinien dostać czapę... Każdy obywatel musi przestrzegać prawa a w przypadku jazdy pod wpływem szczególnie. Od burmistrza można wymagać że będzie ogarnięty i tym bardziej on mógłby przewidzieć konsekwencje i załatwi sobie np kierowcę albo weźmie taxi. Moim zdaniem nie powinien być burmistrzem bo nie przewiduje następstw swojego postępowania. Jak go uniewinnią i będzie mógł znowu startować to byłby śmiech z wymiaru sprawiedliwości.
Rychu 11.04.2018 godz. 09:09
Pewne powiedzenie mówi; "Powiedz mi co jesz, a powiem ci kim jesteś".
Ponieważ w polskiej diecie dominuje świnina (wieprzowina), to ogromna liczba ludu polskiego wiele cech tych zwierząt nabiera.
Jak wiadomo min. honoru zwierzęta te zbyt dużo nie mają i od koryta bardzo trudno je oderwać.
Wśród polityków polskich czy samorządowców cechy te, czyli brak honoru i przykorytne zachowania dominują
Adam 10.04.2018 godz. 19:41
Rafale - kierowanie samochodem to nie przestępstwo. Dziennikarzu - dbaj o styl.
Jarek ten blogosławiony 10.04.2018 godz. 16:28
To nie pierwszy i zapewie nie ostatni kielich tego burmistrza.