Tam, gdzie powstają Rady Seniorów, starsi mieszkańcy mają wpływ na politykę senioralną gminy, a problemów do rozwiązania jest sporo.
- Sprawa mieszkaniowa, sprawa dostępu do lekarzy, w Poznaniu nie mamy ani jednego łóżka geriatrycznego. U nas są pomysły, te pomysły są zbierane z różnych stron - mówi Bogdan Nowak z Miejskiej Rady Seniorów w Poznaniu. 26 Rad Seniorów w całej Wielkopolsce to ciągle za mało.
- Taką ideą przyświecającą jest to, by w prawie każdej miejscowości powstała Rada Seniorów - dodaje Bogdan Nowak. - Nie ma zapisu, że rada musi powstać. Zależy to od istniejący władz i od społeczności senioralnej. Tam, gdzie rady zostały utworzone, świadczy to o tym, że jest klimat. Władze chcą zasięgać opinii seniorów czy ich przedstawicieli - mówi prof. Jerzy Babiak.
W Poznaniu zaczynają już powstawać Osiedlowe Rady Seniorów. - Mamy jedną taką radę na Smochowicach - wymienia Bogdan Nowak. Rady Seniorów z całej Wielkopolski zawarły porozumienie. Teraz w internecie, na utworzonej platformie, będą się wymieniać doświadczeniami i pomysłami.