NA ANTENIE: Serwis informacyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Chcą więcej ekranów przy A2

Publikacja: 21.04.2016 g.15:14  Aktualizacja: 25.04.2016 g.08:33 Adam Michalkiewicz
Poznań
Po rozbudowie autostrady A2 przy trasie będzie zbyt mało ekranów akustycznych - twierdzą mieszkańcy osiedli sąsiadujących z poznańskim odcinkiem A2.
autostrada  a2 - Marcin Wesołowski
/ Fot. Marcin Wesołowski

Ludzie boją się hałasu. W środę spotkali się z szefami spółki Autostrada Wielkopolski. A poznańscy radni przyjęli w sprawie rozbudowy stanowisko. Na poznańskim odcinku autostrady ma być dobudowany trzeci pas. Mieszkańcy nie sprzeciwiają się temu. Ale twierdzą, że zaprojektowano zbyt mało ekranów akustycznych. 

Skarżą się między innymi ludzie ze Starołęki, Krzesin i Świerczewa. Według nich hałas rozchodzi się przez tak zwane szachty. Już dziś jest słyszalny nawet kilkaset metrów od autostrady. Wiceprezes Autostrady Andrzej Lewandowicz tłumaczy, że ekrany zostały zaprojektowane zgodnie z przepisami. Mówi: "mamy określone możliwości finansowe co do budowania ekranów przewyższających standardy określane prawem". 

Autostrada sugeruje, że po prostu nie stać jej na postawienie ekranów wszędzie tam, gdzie chcą mieszkańcy. Dziennie tym odcinkiem drogi jeździ 60 tysięcy aut. Z czego 40 tysięcy nie płaci za przejazd, a 20 tysięcy pokonuje odcinki z bramkami i płaci. 

Komisja ochrony środowiska poznańskiej Rady Miasta przyjęła stanowisko, w którym apeluje o uzupełnienie zabezpieczeń przed hałasem. Pismo zostanie przekazane do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu.

Adam Michalkiewicz/mk

http://radiopoznan.fm/n/3kDRp9
KOMENTARZE 3
author 21.04.2016 godz. 15:32
Gdy powstawała autostradowa obwodnica Poznania, to nie było jeszcze odcinka Poznań - Września i Poznań - Tomyśl to ruch na niej był znikomy. Potem został otwarty odcinek do Wrześni, rok później do Nowego Tomyśla. Ruch się zwiększał. Następnie na autostradę przeniósł się ruch z dróg DK5 i DK11 (po wybudowaniu wschodniej i zachodniej obwodnicy Poznania). Stąd uciążliwość przez te 14,5 roku od otwarcia autostrady znacznie wzrosła. A ruch wzrośnie jeszcze bardziej, gdyż w budowie jest odcinek drogi S5 od węzła Poznań Zachód w kierunku Wrocławia. Otwarcie tego odcinka sprawi, że obwodnicą pojadą pojazdy, które dotychczas omijają zatłoczony odcinek DK5 przez Stęszew i przez Komorniki (np. jadąc na Śrem czy na Mosinę). Następnym czynnikiem zwiększającym ruch na obwodnicy będzie otwarcie całej S5 od Wrocławia do Grudziądza (A1, węzeł Nowe Marzy). Wówczas na S5 przeniesie się część ruchu z S8 i A1 (z Wrocławia przez Łódź w kierunku Trójmiasta), który omija DK5. Po poszerzeniu autostrady A2 (za 2-3 lata) można się spodziewać zwiększenia natężenia ruchu do 80 tys. pojazdów na dobę.
No i nie oszukujmy się - mieszkańcy Poznania i okolic korzystają z A2, a sam Poznań jak tylko może, opóźnia budowę III ramy komunikacyjnej, która z autostrady powinna zdjąć chociaż ruch lokalny, aglomeracyjny.

Stąd postulaty mieszkańców dot. ekranów akustycznych są jak najbardziej słuszne. Autostradę, w zależności od kierunku wiatru, czasem słychać na kilka kilometrów. Stąd odcinek od węzła Poznań Zachód do Poznań Wschód, wraz z tymi węzłami i odcinkami S5 i S11 powinny być wyposażony w ekrany akustyczne, praktycznie na całej długości.

A utyskiwania zarządcy A2, że tylko 20 tys. pojazdów pokonuje odcinki płatne należy zignorować. Nie dziwne, że wielu kierowców kosztem nadrobienia trasy omija bramki, bo ceny na A2 są z kosmosu.
ppp 21.04.2016 godz. 09:28
A może ekrany z taniego wiecznego plastyku z recyklingu ? Ekrany z elementami stalowymi to porażka jak wyglądają po kilku latach można zobaczyć na obwodnicy Śmigla (strach przejeżdżać obok).
Danka 21.04.2016 godz. 08:21
Zrobić ekrany z zieleni, kosztuje grosze a ekologiczne i przyjemne dla oczu