Dzień przed wakacjami rada powiatu rozwiązała działający w Trzemesznie zespół szkół: gimnazjum i liceum. Oznacza to, że tylko do końca roku szkolnego obie placówki będą działać w jednym budynku. Potem władze Trzemeszna muszą znaleźć inną siedzibę dla gimnazjum, a do liceum zostanie dołączona szkoła zawodowa.
To, zdaniem mieszkańców, może w kolejnych latach doprowadzić do degradacji i wygaszenia liceum, które ukończył m.in. Hipolit Cegielski i Jerzy Waldorf. Wydział Oświaty w starostwie powiatowym zapewnia, że uchwała nie zakłada likwidacji żadnej ze szkół. Mieszkańcy i samorządowcy z Trzemeszna swoje racje przedstawią we wtorek na sesji rady powiatu gnieźnieńskiego.
W moim przekonaniu stosowne budżety powinny być jasno i precyzyjnie skonstruowane jako określone funkcjonalne kręgi ekonomiczno społeczne!?
I tak przykładowo:
Służba zdrowia finansowana jest ze środków składki NFZ ( pobór przy podatku ZUS ( NFZ ),
Szkolnictwo ( + badania naukowe ) finansowane powinny być z podatku CIT ( pobór przy opodatkowaniu firm ) ( uzasadnienie: przemysł ( firmy ) potrzebują ( + użytkują ) kwalifikacje ludności ( zatem wykształcenie jest to żywotny interes firm i onr to powinny ponosić koszty wychowania i kształcenia ludności = ostatecznie to i tak ludność pracująca wypracowuje ten podatek = płaci pokoleniowo sama za siebie )
PS.
Obecnie jest tak, że na szczeblu centralnym jak i lokalnym:
- nie jasno pokazane jest z jakich podatków ( w jakim kręgu ekonomiczno społecznym ) finansowane jest szkolnictwo,
- kto korzysta ( jakie organizacje , firmy , etc ) z tego ludność jest wykształcona i zatem kto powinien o to dbać i finansować ww obszar,
- na wstępie minister finansów dzieli pieniądze państwa w sposób nie uczciwy ponieważ poszczególne ministerstwa powinny dostawć pieniądze z podatków proporcionalnie do liczby zatrudninych podlegąjąch gestii danego ministerstwa ( mamy tutaj nie doszacowanie ministerstwa szkonictwa - dyskryminację ze względu na charakter zatrudnienia = nie zgodną z ustawą zasadniczą )!?
Rada Gminy podjęła uchwałę intencyjną o przejęciu Zespołu Szkół Gimnazjum i Liceum (a nawet Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, czyli wspomnianej szkoły zawodowej). Problem w tym, że starostwo nie chce przekazać prowadzenia ZSGiL gminie.
Rodzice gimnazjalistów natomiast nie wiedzą, co się będzie działo z ich dziećmi od 1 września 2013. Stąd też niepokój, bo dotychczasowa organizacja się sprawdzała, a w wyniku działania władz powiatu warunki nauki w gimnazjum zdecydowanie się pogorszą (m.in. brak odpowiedniego budynku, kwestie pomocy naukowych itd.). Działanie władz powiatu postrzegamy również, jako próbę do zlikwidowania szkolnictwa średniego w Trzemesznie, ale zrobioną w białych rękawiczkach. Doprowadzić po cichu szkoły do sytuacji, w której nie będzie naboru, a potem się je zamknie (szkoły średnie tylko dla Gniezna, wszak to metropolia). Coraz częściej słychać głosy, że powrót do wielkopolski to był błąd, trzeba było zostać w woj. kujawsko-pomorskim.
Zainteresowanych odsyłam na: http://wobroniegimnazjumiliceumwtrzemesznie.com.pl/