Pierwsze zapomogi trafiły do mieszkańców tuż po zdarzeniu, kolejne będą stopniowo przekazywane.
- Niesamowite jak po raz kolejny pokazaliśmy, jak w trudnych momentach i we wspólnej sprawie możemy stworzyć wielkie rzeczy - podkreśla Paweł Pomin z Caritas. - Ćwierć miliona złotych dla poszkodowanych w wybuchu gazu w kamienicy, 1500 osób zaangażowało się i wpłaciło pieniądze. A jeszcze więcej osób przekazało odzież i środki chemiczne - mówi.
Jak dodaje Paweł Pomin w tej chwili Caritas będzie przekazywać meble i potrzebne sprzęty do nowych mieszkań. Zgłosiło się już wiele firm, chcących przekazać na przykład lodówki czy pralki.
Do tragedii doszło 4 marca. Zginęło pięć osób, a ponad dwadzieścia zostało rannych. Budynek będzie całkowicie zburzony.