NA ANTENIE: I WILL WAIT/MUMFORD & SONS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czerwonak wierzy w obietnice Poznania

Publikacja: 08.03.2016 g.11:25  Aktualizacja: 08.03.2016 g.11:29
Poznań
Władze i mieszkańcy gminy Czerwonak liczą na uczciwość poznańskich radnych i prezydenta.
trasa do czerwonaka gdyńska - Czerwonak.pl
/ Fot. (Czerwonak.pl)

Chodzi o przebudowę dróg dojazdowych do spalarni śmieci w Karolinie. Kiedy ekipa poprzedniego prezydenta Ryszarda Grobelnego przekonywała mieszkańców Czerwonaka do zgody na spalarnię, jako argumenty użyła inwestycji drogowych. Ulica Gdyńska od granic Poznania do Centralnej Oczyszczalni Ścieków miała mieć po dwa pasy w obu kierunkach, a na skrzyżowaniach z ulicą Piaskową i Poznańską miały powstać ronda. 

Teraz władze miasta z tych deklaracji się wycofują. Rozbudowa ma się ograniczyć do jednego pasa i świateł. Wójt Czerwonaka Jacek Sommerfeld jest tą zmianą obietnic zaskoczony. - Nie ma zgody na to, żeby te dwa pasy, które zostały nam obiecane, zostały wycięte z tego projektu - mówi.

Tymczasem poznański Zarząd Dróg Miejskich powołuje się na prognozę ruchu na lata 2017-2025. Wynika z niej, że dla samego Czerwonaka tak szeroka droga może być problemem. Gmina powołała własnego eksperta i czeka na jego analizy. Wójt Sommerfeld przyznaje, że jego poprzednik nie zadbał o spisanie porozumienia z Poznaniem. Wszystko opiera się na deklaracjach. - Honorowe słowo wg mnie także się liczy. W kontekście tych wydarzeń zastanawiamy się nad sensownością dalszego pozostawania z Poznaniem w związku - mówi.

Chodzi o związek śmieciowy GOAP. Od zastępcy prezydenta Poznania wójt Czerwonaka usłyszał, że decyzja w sprawie przebudowy dróg zależy teraz od woli poznańskich radnych. Gmina poważnie rozważa wyjście ze związku GOAP. Koszt wyniósłby nawet 3 mln zł, bo gmina musiałaby spłacić część długu związku śmieciowego. (cała rozmowa poniżej)

Agnieszka Gulczyńska/mk/szym

http://radiopoznan.fm/n/flLx5J
KOMENTARZE 1
Michał 08.03.2016 godz. 13:11
Przypomniała mi się bajka o łodzi: łódź się, łódź