Czarę goryczy przelały zapowiedzi poznańskiego zarządu dróg, zakładające ograniczenie przebudowy modernizacji ulicy Gdyńskiej w Kozichgłowach. Pierwotnie trzeci etap przebudowy zakładał, że na terenie gminy powstaną dwa ronda i droga dwupasmowa. Teraz mówi się o jedynie o budowie dwóch skrzyżowań. Samorządowcy z Czerwonaka nie zgadzają się na takie ograniczenia.
Gmina powołała niezależnego ekspert do spraw ruchu drogowego. Radni zobowiązali wójta Czerwonaka do podjęcia skutecznych działań, by miasto Poznań dotrzymało swych obietnic. Radni grożą, że gmina wystąpi z GOAPu.
Aleksandra Włodarczyk/pś/szym
Do tego gdyby jeszcze zmienili opłatę - nie za osobę, a powiązaną z ilością odprowadzanych ścieków.
Pomysł z wyjściem z ZTM trochę mniej racjonalny, tym nie mniej warto jednak zadziałać, aby autobusy podmiejskie miały mniej przystanków w Poznaniu i by możliwie najkrótszą trasą docierały do centrum miasta czy do węzłów przesiadkowych.