Tym samym prezydent nie ma już koalicji w radzie miasta. Radni, którzy odeszli założyli nowy klub.
Magdalena Spychalska, Katarzyna Zarzycka i Piotr Lisowski szli do wyborów z list Stowarzyszenia "Wspólny Kalisz", z którego najważniejszy fotel w mieście zajął obecny prezydent. Teraz - jak mówią - są rozczarowani działaniami władzy. Troje radnych powołało nowy klub "Tak dla Kalisza". "Okazało się, że nasze idee programowe są zupełnie różne od tych, które ma Stowarzyszenie. Wiele projektów uchwał podawano nam w ostatniej chwili i to zmuszało nas do podejmowania decyzji nie do końca przemyślanych" - mówią..
Prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński nie przejął się sytuacją. "Kalisz jest miastem ludzi ambitnych, każdy ma prawo do własnej drogi" - komentuje Sapiński. We "Wspólnym Kaliszu" pozostał tylko jeden radny, Edward Prus - wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Kalisza. W koalicji są też radni PiS i SLD.
Danuta Synkiewicz/szym