Przypomnijmy, że już ponad pół roku na Lednicy nie ma dominikanów i zabronili odprawiania tam nabożeństw. Odeszli, bo domagają się aby z zarządzania ośrodkiem zrezygnowało stowarzyszenie świeckich Lednica 2000, które na mocy porozumienia podpisanego z zakonem jeszcze za życia ojca Jana Góry - ma prawo do użytkowania ośrodka na Lednicy do 2027 roku.