Wczoraj, w rekordowym od otwarcia dniu, przez cały dzień z obiektu skorzystało 55 osób. Na placu jest 130 miejsc dla samochodów, ale zakładając rotację, to z obiektu w ciągu dobry mogłoby skorzystać kilkaset aut.
Kolejne takie parkingi w Poznaniu mają być wybudowane obok stacji PKP Strzeszyn, przy rondzie Starołęka oraz ulicy Świętego Michała. W planach miasta jest również okolic pętli tramwajowej Górczyn.
Czy taki parking był potrzebny? Dlaczego na razie zainteresowanie jest niewielkie? To sprawdzał Adam Michalkiewicz.
Parkuję i przesiadam się na komunikację.
Lub ściaga mi z PEKI 15zł i mam komunikację za darmo, dopóki nie odbiorę samochodu (lub w limicie np dwie, trzy doby).
Inaczej jest to po prostu zwykły płatny, drogi parking.
Opłaca się jechać na miasto i zaparkować w strefie płatnego parkowania bez przesiadania się w środki komunikacji miejskiej.
Po drugie bez limitu czasu.
A po trzecie - promocja - za pozostawienie samochodu komunikacja za darmo.