Domaga się od Skarbu Państwa 260 tysięcy złotych. W pierwszej instancji Urząd proces przegrał. Zdaniem marszałka Marka Woźniaka nadal nie ma rozwiązań w sytuacji, gdy pieniądze z polisy upadłego biura nie wystarczają na pokrycie kosztów sprowadzenia turystów do kraju. - Nie możemy się zgodzić na takie rozstrzygnięcie sądu, będziemy się odwoływać. Niestety sprawa ciągle nie jest rozwiązana legislacyjnie - mówi marszałek Woźniak
W 2012 roku w wyniku upadku dwóch biur, trzeba było sprowadzać 300 turystów. Za wynajęcie samolotów Urząd zapłacił prawie pół miliona złotych. Część kosztów pokryły polisy upadłych biur, ale w przypadku Alba Tour zabrakło 260 tysięcy. Od czasu upadłości w 2012 roku pasażerowie wielkopolskich biur nie mieli problemów z powrotem do kraju.