NA ANTENIE: Wiadomości flesz
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Czy wyprowadzi szpital na prostą?

Publikacja: 21.06.2013 g.16:00  Aktualizacja: 21.06.2013 g.15:45
Poznań
To kolejny rozdział walki o przetrwanie i uratowanie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie. Jest jednym z najbardziej zadłużonych szpitali w Wielkopolsce. Jego dług przekroczył już 45 mln zł. Od kilkunastu dni pracuje tam nowy dyrektor - nie-lekarz.
Szpital w Lesznie - Jacek Marciniak
/ Fot. Jacek Marciniak

Konkurs na stanowisko wygrał Piotr Jeske - ekonomista i bankowiec. Po raz pierwszy szpitalem w Lesznie kieruje "nie - lekarz". Piotr Jeske przedstawił swój program naprawczy czy inaczej wyprowadzenia lecznicy na prostą. W pierwszej kolejności zakłada dalsze ścinanie kosztów funkcjonowania szpitala. Do roku 2020 szpital w Lesznie każdego roku będzie spłacać po ponad 5 mln zł swoich zobowiązań.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 3
jerzy7731 22.06.2013 godz. 08:54
A podobno jesteśmy wsdzyscy równi wg konstytucji i deklaracji polityków w zakresie:
- ociązeń fiskalnych wobec państwa,
- płci,
- orientacji seksualnej,
- wyznania,
- etc.

O ile politycy ( ludzie ) tak głośno i ostentacyjnie potradią głosić wolnośc np. seksualną, płci, orientacji religi, ... o tyle hasła rowności fiskalnej są im całkowicie ocbe ( = sposoby, zakres i formy pierdolenia o równości )!?
jerzy7731 22.06.2013 godz. 08:38
przedewszystkim Pan Piotr Jeske będzie teraz zbierał pieniądze poprzez propagandowo rzekome oszczędności kosztem komfortu i jakości leczenia pacjentów ( = śmierć + cierpienia pacjentów + liczba leczonych i kolejki = L4 ) na pokrycie ok. 500mln dziury budżetowej spowodowanej psychicznie maniakalnym utzrzymywaniem przez władze: prezydenta, rząd, ministerstwo zdrowia, NFZ, szpital ulgi podatkowej ZUS ( NFZ )!? Tąulgę teraz muszą oni zrekompensować poprzez na hama oszcędności czynione np. na policjantach + robole = 4L!?
dżon 21.06.2013 godz. 22:40
Scinanie kosztów oznacza: minimalną potrzebną to zabezpieczenia pracy oddziałów tak, aby nie być u prokuratora ilość personelu zwłaszcza pielęgniarskiego, uwalanie drogich terapii (np. meropenem, albo linezolid; bo i tak się to nie wróci z NFZ), wyzbywanie się kłopotliwoch i kosztochłonnych pacjentów poprzez kierowanie ich do tzw. ośrodków wiodących, wyzbywanie się nierentownych procedur, zatrudnienie firmy cateringowej, aby posiłki były dowożone z miasta, powołanie zespołu higieny szpitalnej (czyli "brygady sprzątaczek", a pozbycie się salowych z oddziałów; wydzielenie i puszczenie w tzw. outsourcing laboratorium i być może innych; wynajem lub inną formę użyczenia firmom kolsi (bo sprzedać nie można) tych działów, które zarabiają jeszcze na NFZ-cie (stacja dializ, kardiologia interwencyjna). Ogólnie pacjenci będą mieli i gorzej i często dalej.