Spotkanie odbyło się dzisiaj późnym popołudniem w Pałacu Działyńskich. Tadeusz Zysk zapewnia, że nie jest to początek kampanii wyborczej. Głosy mieszkańców i ekspertów, dotyczące rozmaitych problemów stolicy Wielkopolski, mają pojawić się w książce, którą opublikuje należące do niego wydawnictwo. - To nawet nie tyle debata, co burza mózgów - mówi Tadeusz Zysk.
- To co mamy w tej chwili w Poznaniu i z czego nie jesteśmy zadowoleni, to jest efekt tego, że takiej debaty, dyskusji nie odbyliśmy na początku lat 90. Wtedy uwolniła się olbrzymia energia poznaniaków, ich aktywność. Niestety, nie została ona skierowana na miasto. Poznaniacy zaczęli sami się bogacić - sam jestem przykładem takiego człowieka, który rozpoczął od zera i zbudował dużą firmę. Jest pora, aby siąść i zastanowić się, że jednak jesteśmy istotami społecznymi i mieszkamy wśród ludzi - dodaje.
Zdaniem Tadeusza Zyska obecnie największymi problemami miasta są brak wyraźnej koncepcji urbanistycznej, problemy komunikacyjne i wyludnianie się. Na spotkanie przyszło kilkadziesiąt osób, byli także prelegenci, którzy mówili o rozmaitych sferach życia miasta. Wśród nich znaleźli się m.in. były prezes Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych, Jarosław Pucek czy były wojewoda wielkopolski Maciej Musiał.