Pismo w tej sprawie wysłał do dyrektora wielkopolskiego oddziału NFZ i władz Uniwersytetu Medycznego. Przed tygodniem przeciwko zmianom personalnym protestowali rodzice ciężko chorych dzieci.
Rodzice domagają się powrotu trójki lekarzy, którzy teraz opiekują się starszymi dziećmi. Do tej pory leczyli najmłodsze. - Po proteście rodziców wojewoda od razu zareagował - mówi jego rzecznik Tomasz Stube. - Dobro pacjenta jest najważniejsze. W tej sprawie wojewoda wystosował pisma. Oczekuje wyjaśnień związanych z zaistniałą sytuacją, chce wiedzieć czy te zmiany będą miały wpływ na jakość i dostępność do świadczeń medycznych dla małych pacjentów - wyjaśnia.
Magdalena Rozumek-Wenc z wielkopolskiego NFZ mówi, że szpital o każdej zmianie personelu medycznego musi fundusz powiadomić. - Zmiany muszą być prowadzone tak, żeby osoby wchodzące na miejsce poprzednich, miały takie same kwalifikacje i umiejętności, jak osoby, które zastępują, żeby nie odbyło się to ze szkodą dla pacjentów - mówi.
Fundusz sprawdza, czy szpital dopełnił formalności, przygotowuje też odpowiedź na pismo wojewody.
Przed tygodniem w wydanym oświadczeniu dyrektor szpitala Paweł Daszkiewicz zapewniał, że dzieci mają odpowiednią opiekę i są leczone zgodnie ze standardami obowiązującymi w onkologii.
Magda Konieczna/szym